sobota, 23 listopada 2013

Dziś ostatni dzień "Milonga" w Teatrze Wielkim w Łodzi. Kto widział - ma co wspominać, kto nie widział - NIECH ŻAŁUJE!!!! Godzina i czterdzieści minut a człowiek wychodzi z wielkim niedosytem i apetytem na ciąg dalszy. Spektakl zapierający dech w piersiach. Wspaniała oprawa muzyczna-na żywo, zespół cytuje najlepsze tanga Astora Piazzoli ale też fantastycznie jazzuje. Choreografia - nie wiedziałam, że tango może mieć aż tyle twarzy! Wspaniałe duety, tercety, sceny zbiorowe okraszone ciekawą animacją i grą świateł.
Naprawdę, warto było poświęcić część sobotniego wieczoru...
http://www.operalodz.com/lsb_zespoly_szczegoly.php?id=27

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz